Piękny, innowacyjny i zdecydowanie nieszablonowy, Fiart P54 był niekwestionowaną królową swojego segmentu na jesiennych targach jachtowych, gdzie na każdym wypadzie w morze natychmiast przyciągał uwagę wszystkich. P54, dzieło znanego Stefano Pastrovicha, to projekt, w którym udało się doskonale połączyć estetykę i funkcjonalność w zdecydowanie zmysłową i urzekającą mieszankę. To projekt, którego nie mogliśmy zignorować, więc gdy tylko nadarzyła się okazja, weszliśmy na pokład, aby zobaczyć, jak to jest. Testy przeprowadzono w Genui w zimny i deszczowy dzień.
„Ponury dzień, w którym morze dodaje do ogólnego zdenerwowania krótką, stromą falę o wysokości około metra, która wydaje się być zrobiona specjalnie po to, aby nas denerwować. Pracujemy na biegu jałowym, ale P54 nie odczuwa skutków fal, trzyma się wody jak super jacht i po prostu nie przejmuje się tym, co się wokół niego dzieje.” (…)
Przeczytaj cały artykuł opublikowany przez Yacht Digest.